Muszle makaronowe nadziewane różnymi składnikami i podawane na zimno to bardzo smaczna i idealnie podzielna przystawka na wiele imprez. Na tegorocznego Sylwestra, właśnie taką formę przystawki zaproponuje gościom, na pewno im posmakuje. Nadziewam makaronowe muszle kremowym serkiem, słodkimi pieczonymi pomidorkami a dla kontrastu słony, wędzony łosoś. Idealne połączenie.
Składniki (na 12 makaronowych muszli):
12 muszli makaronowych
120g kremowego serka kanapkowego
około 100g pomidorków koktajlowych
3 łyżki oliwy
sól i pieprz do smaku
szczypta chili – opcjonalnie
200g wędzonego łososia
gałązka koperku
Zaczynamy od ugotowania muszli – polecam wodę na makaron zagotować na patelni, dzięki temu muszle się nie posklejają podczas gotowania. Wodę solimy i gotujemy muszle do miękkości zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Po ugotowaniu wyławiamy łyżką cedzakową, przekładamy na talerz do ostygnięcia.
W międzyczasie nagrzewamy piekarnik na 200°. Do naczynia żaroodpornego wsypujemy pomidorki, które obficie skrapiamy oliwą, posypujemy solą, pieprzem i odrobiną chili, jeśli używamy. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 12 minut. Po tym czasie wyciągamy do lekkiego ostygnięcia.
Do kremowego serka dodajemy połowę soku spod pomidorów czyli mieszanki oliwy z przyprawami i dokładnie mieszamy. Takim serkiem nadziewamy muszlę – około 2/3 małej łyżeczki serka do środka.
Na serek układamy pomidory, po jednym dużym lub po dwa jeśli są małe, lekko wciskamy w serek. Następnie układamy po kawałku łososia na każdą porcję. Z wierzchu doprawiamy pieprzem, skrapiamy jeszcze kilkoma kroplami soków spod pomidorów. Ozdabiamy malutkimi gałązkami koperku.
Przystawkę można od razu podawać, ale najlepiej smakuję jak chociaż godzinę schłodzi się w lodówce.
