Klopsiki na pomidorowej młodej kapuście

Drukuj
25.07.2024  Magda

Oryginalnie, wszystkie składniki, które wykorzystałam w tym przepisie, miały być gołąbkami, ale akurat tego dnia miałam tyle zajęć, że po prostu w ferworze walki brakło mi czasu na gołąbki, nawet na te bez zawijania i ratowałam się czymś szybszym. Zaskoczyłam się, naprawdę, bardzo smakiem tych cudownych klopsików i naprawdę kocham gołąbki, ale teraz zawsze będę się mocno zastanawiać czy jednak nie zrobić tych pysznych klopsików. Soczyste, pachnące, zrumienione, podane na młodej, duszonej kapustce, no bajka. Do tego pyszne świeże bułeczki, aż ślinka cieknie.

Składniki (na 3 porcje):

  • 500g mielonego mięsa – u mnie szynka i kopatka wieprzowa
  • 1 jajko
  • 2 łyżki bułki tartej
  • sól i pieprz do smaku
  • 2 łyżki siekanej natki pietruszki
  • łyżeczka granulowanej cebuli – można zastąpić kawałkiem surowej
  • 600g młodej kapusty
  • jedna duża marchewka
  • 1 duża cebula
  • 3 łyżki oleju
  • łyżka koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżki drobno siekanego koperku
  • 2 liście laurowe
  • 4 ziarenka ziela angielskiego

Do podania:

  • świeże bułeczki lub tłuczone ziemniaczki

 

Zaczynamy od przygotowania klopsików – mięso przekładamy do miski, dodajemy do niego jajko, bułkę tartą, sól i pieprz do smaku, granulowaną cebulę lub bardzo drobno siekaną surową oraz natkę pietruszki – wszystko mieszamy do połączenia, najlepiej rękami, po czym kulamy klopsiki wielkości orzecha włoskiego. Odstawiamy na chwilę.

 

Obieramy marchewkę i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Cebulę obieramy, przekrawamy na pół i kroimy w cienkie pióra. Kapuste obieramy z wierzchnich liście, myjemy i drobno szatkujemy w paski.

 

Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim klopsiki, z każdej strony, po kilka minut, aż się zarumienią. Podpieczone ściągamy z patelni na talerz.

 

Na tłuszcz po smażeniu dodajemy pokrojoną cebulę oraz startą marchewkę – mieszamy od czasu do czasu i smażymy przez 3-4 minuty. Następnie dodajemy poszatkowaną kapustę, mieszamy i smażymy kolejne 3-4 minut. Dorzucamy liście laurowe, ziele angielskie, odrobinę soli oraz pieprzu. Wlewamy zimną wodę – wlewamy tyle wody aby tylko przykrywała kapustę. Gdy zacznie bulgotać, zmniejszamy ogień i dusimy pod przykryciem na około 15 minut.

 

Po tym czasie kapusta powinna być już miękka, ale jeśli nie jest, możemy dusić ją jeszcze 5-8 minut dłużej. Jeśli jest miękka, dodajemy do niej koncentrat i mieszamy do rozprowadzenia. Dodajemy wcześniej podpieczone klopsiki i wszystko jeszcze razem chwilę dusimy, około 10 minut. Jeśli po pierwszym duszeniu zostało nam w kapuście dużo wody, podczas drugiego zostawiamy lekko uchyloną pokrywkę aby nadmiar wody wyparował.

 

Na sam koniec dodajemy świeży koperek, próbuje i doprawiamy solą oraz pieprzem jeśli jest taka potrzeba.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *