Składniki (na tortownice o średnicy około 21cm):
- szklanka borówek
- 1,5 szklanki mąki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 150g jogurtu naturalnego
- 3 jajka
- 2/3 szklanki cukru
- opakowanie cukru waniliowego – u mnie ze zmieloną laską wanilii
- 1/3 szklanki oleju
- odrobinę masła do wysmarowania formy
- odrobina bułki tartej do wysypania formy
Na kruszonkę:
- 6 łyżek mąki krupczatki
- 6 łyżek cukru
- 4 łyżki płatków owsianych górskich
- płaska łyżeczka cynamonu
- 1/2 szklanki orzechów pekan – można zastąpić włoskimi
- szczypta soli
- 100g masła
Na lukier:
- 4 czutate łyżki cukru pudru
- 2-3 łyżki soku z cytryny
- skórka z 1/3 cytryny
Zaczynamy od kruszonki – rozpuszczamy masło i odstawiamy do lekkiego ostygnięcia. Do miski wsypujemy mąkę, cukier, opłatki owsiane oraz posiekane na drobno orzechy. Do tego sol oraz cynamon. Wlewamy masło i mieszamy do połączenia i uzyskania konsystencji mokrego piasku. Odstawiamy.
Formę do pieczenia wykładamy papierem – ja wykładam dno. Boki smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Nastawiamy piekarnik do nagrzania na 180°.
Suche składniki – mąkę oraz proszek przesiewamy.
Do miski wbijamy jajka, dodajemy cukier oraz cukier waniliowy i ubijamy mikserem na puszysty, jasny krem. Następnie dodajemy jogurt i miksując, dolewamy powoli olej, mieszamy do połączenia. Dodajemy mąkę i miksujemy, niezbyt długo, tylko do uzyskania jednolitego, gęstego ciasta.
Na dno formy wykładamy połowę przygotowanego ciasta, rozsmarowujemy równomiernie. Na ciasto wysypujemy równomiernie większość borówek – zostawmy kilka ładnych sztuk na wierzch, a na nie sypiemy połowę przygotowanej kruszonki. Następnie reszta ciasta, rozprowadzamy. Posypujemy równomiernie pozostałą kruszonką i układamy kilka borówek na wierzch.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 45 minut, do zarumienienia. Po tym czasie wyciągamy, odkładamy na kratkę na 10 minut. Po tym czasie polecam ściągnąć obręcz i wyciągnąć blachę spod spodu ciasta – dlatego papier na dno, łatwiej to zrobić. Zostawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Robimy lukier – cukier puder ucieramy w moździerzu z sokiem oraz startą skórką do uzyskania jednolitego, dość gęstego lukru – można kontrolować gęstość dodając troszkę więcej soku lub dodatkiem cukru. Gotową polewą polewamy wierzch ciasta i podajemy.