Knedle to kolejny smak i bardzo miłe wspomnienia z dzieciństwa. Najlepsze robią oczywiście mama z babcią, nie mają w tej dziedzinie konkurencji, ale mi też już nieźle idzie, pod czujnym ich okiem. Pamiętam lepienie knedli w dzieciństwie i mąkę na podłodze, na bluzce i w każdym kącie blatu, ale ma to swój urok. Dla dobrych knedli, ich wspaniałego smaku warto pobrudzić sobie ręce i nie ma co się bać ich przygotowania – okazuje się, że wcale nie jest to takie trudne.

Taką tartę można śmiało nazwać szybką, bo pomijając czas pieczenia, jej przygotowanie naprawdę jest błyskawiczne. To tym bardziej zachęca do jej upieczenia, a naprawdę warto, bo smak jest nieziemski. Gotowe ciasto francuskie robi za nas robotę, a soczyste, dojrzałe pomidory oraz kremowa ziołowo-cebulowa warstwa twarogowa odpowiada za ten wspaniały smak. Idealna propozycja na letni obiad, zwłaszcza w sezonie na różnorodne pomidory – polecam użyć do tej tarty minimum dwóch rodzajów pomidorów, będzie do tego jeszcze pięknie

Sąsiadka obdarowała mnie reklamówką pięknych gruszek, musiała zauważyć chyba jak tęsknie za nimi patrzyłam przez okno… Tak pięknie czerwieniły się już na gałęziach… Z tak cudownych owoców aż żal nie skorzystać, dlatego w te pędy zabrałam się za zrobienie tych tartaletek. Łączą one w sobie elementy delikatnie śmietankowego sernika, migdałowo-owsianek kruszonki oraz kruchego, pełnoziarnistego ciasta. Do tego zdrowego połączenia idealnie pasują dojrzałe, słodkie gruszki. Obowiązkowy wypiek dla wszystkich uwielbiających gruszki.

Komponowanie prostych i smacznych deserów to moja specjalność – potwierdzają to wszyscy, którzy jedli i którym tłumaczyłam jak zostały zrobione. Sekretem ich pyszności są trzy proste zasady – musi być coś chrupiącego, musi być coś owocowego i coś na kształt kremu. Wszystkie te 3 warstwy w jednym kęsie tworzą bajeczną kompozycję.

W dzisiejszej odsłonie deser, który równie dobrze może być bardzo wyjątkowym śniadaniem, bo mamy w nim jogurt, owoce i śniadaniową granolę. U moich rodziców w ogrodzie mamy akurat nawał zarówno jeżyn jak i borówek, dlatego w tym deserze pojawiły się właśnie te przepyszne owoce, ale możecie spróbować stworzyć własną owocową kompozycję – ważne aby użyte owoce dobrze rozpadały się pod wpływem ciepła

Sałatka nicejska to jedna z moich ulubionych sałatek, a to dlatego, że jest stosunkowo fit i naprawdę jestem w stanie się nią najeść. Nawet mój mąż, rozkochany w treściwym, obfitym obiedzie, był zadowolony, a to dla mnie najlepsza rekomendacja. Dzięki takim składnikom jak tuńczyk, jajka czy zielona fasolka szparagowa sałatka jest treściwa, zdrowa i satysfakcjonująca – dla mnie może śmiało zastąpić obiad.

Soczysty, delikatny kurczak z kawałkami zielonego brokuła to idealna para do kremowego, czosnkowego sosu z dużą dozą parmezanu. To wszystko podane w makaronowych muszlach i zapieczone pod warstwą mozzarelli tworzą przepyszny, prosty obiad. Jako danie łatwo podzielne, można je podać także na przyjęcie – makaronowe muszle zawsze efektownie się prezentują.

Drobno pokrojone kurki, cukinia i marchewka, wszystko to przesmażone na maśle i połączone z kaszą pęczak to smaki, które można znaleźć w każdym widelcu tego pysznego pęczotto. To pęczotto, w przeciwieństwie do tradycyjnego risotto, wymaga zdecydowanie mniej zachodu, mieszania i wyczucia co do odpowiedniej konsystencji. A jest tak samo pyszne i kremowe – duszenie w odrobinie bulionu i łyżka masła dodana na koniec czynią cuda. Świetne podane solo jako danie wegetariańskie lub z kawałkiem mięsa lub ryby. 

Świeży makaron z pieczonymi w piekarniku cukinią, pomidorkami i czosnkiem to przepyszne danie, które wymaga minimum wysiłku. Samo przygotowanie zajmuje 5 minut, resztę robi piekarnik, a nam pozostaje tylko rozkoszować się tym smakiem. Pieczone warzywa są niesamowite słodkie, a najbardziej zaskakuje smak pieczonego czosnku – delikatny, słodki, pełen aromatu. Wszystko wymieszane razem tworzy wielce smakowitą, letnią kompozycję.

Naleśniki to mój ulubiony obiad na słodko, nie ważne czym się je przesmaruje, zawsze smakują pysznie. Zawsze smaże więcej, bo na szybko można je zrolować, wziąć w rękę i natychmiastowo zaspokoić potrzebę na słodkie. W okresie letnim koniecznie trzeba je jeść z sezonowymi, słodkimi owocami. Bazą do owocowych smaków jest mielony ze śmietaną słodki twaróg – kremowy i aksamitny. Do tego jak nic pasują soczyste, słodko-kwaskowe i piękne jak klejnoty maliny – tak smaczne jak piękne.

Oprócz lodów, których niestety nie mogę jeść na obiad, w te upalne dni szczyptę ochłody zapewnia mi chłodnik. Uwielbiam zimne zupy zrobione z sezonowych warzyw, kiedy te są najsmaczniejsze i czuć to w każdej łyżce chłodnika. W tym przepisie podbiłam jeszcze smak pysznych, dojrzałych w słońcu pomidorów dzięki ich pieczeniu – skarmelizowane, pieczone z oliwą, czosnkiem i ziołami są po prostu bombą smakową. Do tego zimna maślanka, kropla dobrej oliwy, świeże pieczywo i bardzo ochładzający obiad gotowy.